Jako, że tu jeszce nie pisałem nic o sobie: co takiego robię, czym się zajmuję i wogóle (a zresztą odsyłam znowu na jelon.ludziesportu.pl ) więc w skrócie: jestem na obozie w Font Romeu, i już niecały miesiąc mi pozostał do mojego startu w XXIX Igrzyskach Olimpijskich. Wczorajszy dzień (choć każdy tutaj podobny do poprzedniego) zauroczył nas pokazem łyżwiarstwa figurowego, który mogliśmy oglądać na lodowisku mieszczacym się bezpośrednio w okolicy naszego ośrodka. Piękne ewolucje zaskoczyły nas swoją elegancją i pięknem. Warto było widzieć ten pokaz, bo teraz widząc nawet na stołówce tychże zawodników, wreszcie mogę powiedzieć o nich coś więcej i znam już ich trud procentujacy na finalny występ. A i siebie nie zaniedbuję, oby i moje treningi przyniosły spodziewane rezultaty…