Dawien dawna się nie rozpisałem tutaj, więc czas najwyższy się odezwać. Już jakiś moment temu planowałem się odezwać, podrasować to internetowe miejsce, ale na spokojnie, póki co mam tyle spraw na głowie, że po kolei będę nadrabiał zaległości i w tej kwestii 😉
Ostatnimi czasy, poza nauką języków zajmuję czas jak się da. Stwierdziłem, że nauka 4 języków naraz jest nieefektywna, więc porzucam póki co naukę francuskiego i hiszpańskiego, a skupiam się jedynie na doskonaleniu angielskiego i rosyjskiego. Co za dużo to nie zdrowo, a mam jeszcze treningi, studia, badania naukowe, więc muszę zaplanować tak, aby coś z tego było. Poza tym nauczyłem się w ciągu ostatniego miesiąca ( w miarę sprawnie:) układać kostkę Rubika. Co prawda na razie metodą LBL, ale powoli uczę się Fridricha, jeżeli czytają to ci co się w tej kwestii znają 😉 Najlepszy czas to na razie 2.10 minuty, ale to przecież zabawa w wolnych chwilach tylko. A poniżej przedstawiam kilka zdjęć z ostatniego obozu w RPA…
Podczas wycieczki na safari…
Zabawa z kotkami…
Burza…
I obowiązkowy trening