Kolejny film, który miałem okazję przyjemność obejrzeć w tym roku to „Gra Tajemnic”. O głównym bohaterze pisałem niedawno tutaj, ale ocenę filmu przedstawiam dopiero dzisiaj, po obejrzeniu tejże premiery.
„Gra tajemnic” opowiada historię wybitnego kryptologa i matematyka – Alana Turinga, który miał wpływ na wynalezienie komputera i udoskonalenie otrzymanej od Polaków Enigmy (od razu zaznaczam, że udział Polaków w złamaniu maszyny jest w filmie zaznaczony). Życie geniusza zawsze stwarza pewne problemy, bo ukazanie wyjątkowości niezwykłej jednostki to zadanie zawsze trudne.
Turing dręczony wewnętrznymi konfliktami został przedstawiony jako ekscentryk, geniusz, ale i postać, która potrafi radzić sobie z przeciwnościami (do pewnego stopnia). Człowiek, który potrafił tworzyć wielkie przełomowe prace naukowe i wynalazki (prototyp komputera) w prywatnym życiu został pokazany jako nie potrafiący współpracować w grupie, czy z kimkolwiek się zaprzyjaźnić. Ciężko zrozumieć pewne wybory bohatera, ale cała jego historia została pokazana ciekawie, tłumacząc niektóre jego wybory wyjątkowymi okolicznościami. Niektórych pytań jednak nie zadaje, uciekając od tematu (jak o związek z Joan lub orientację bohatera). Główny bohater przypominał mi momentami Sherlocka Holmesa z genialnego serialu produkcji BBC, na którego czwarty sezon czekam z niecierpliwością. Aktorsko świetne role zarówno Benedicta Cubmerbatcha (nominacja do Oscara), jak i Keiry Knightley (także nominowana), Marka Stronga i reszty.
Jedyne co mnie drażniło, to ciągłe przeskakiwanie z różnych okresów życia głównego bohatera: do dzieciństwa albo do ostatnich lat życia, co momentami było męczące. Niestety w kilku momentach film dość sporo różni się też od prawdziwej historii Turinga, ale w końcu nie jest to dokument. Liczyłem również na większy udział jego przygód z bieganiem, ale dobre i to, co było (widok biegnącego Cumberbatcha był przezabawny :-).
Film w mojej subiektywnej skali otrzymuje notę 7,5 / 10 (pomiędzy „Niezłomnym” i „Foxcatcherem”). Warto również dodać, że film otrzymał 8 nominacji do Oskarów.
Zwiastun filmu:
Polecam także obejrzenie wywiadu z głównym bohaterem.
Keep walking 